EN

30.04.1967 Wersja do druku

Sprawa Dantona

Jerzy Krasowski wydobył z zapomnienia najwybitniejszą sztukę 1933 r. - "Sprawę Dantona") Stanisławy Przybyszewskiej, dzięki której, jak twierdził Karol Irzykowski, włączyliśmy się do najbardziej fascynujących kompleksów międzynarodowej dramaturgii (po Judaszu, Kaliguli, Don Kichocie). Z ogromnego utworu autorki Jerzy Krasowski wykroił spektakl z tak dużym wyczuciem treści, że można mówić o niebywałej pokorze teatru wobec intelektu (i w tym upatrujmy radość i zwycięstwo teatru). W sztuce, która według Przybyszewskiej "nie ma najsłabszego tonu tendencji, traktuje politykę pozapolitycznie", uwagę absorbują właśnie problemy polityczne. Bo cóż to za "pozapolityczność" skoro rozważa stosunki między masami i rządzącymi, jeśli podstawową refleksją jej utworu jest szlachetna obawa, że postulat wolności "może posłużyć każdej pomyłce, każdemu tendencyjnemu kłamstwu za drut przewodni; każda ujemna genialność, zdo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sprawa Dantona

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Bogusław Czarmiński

Data:

30.04.1967

Realizacje repertuarowe