"Mój trup" wg Adama Mickiewicza w reż. i w wykonaniu Bogusława Kierca, gościnnie w Teatrze Małym w Szczecinie. Pisze ADL w Kurierze Szczecińskim.
Monodram poetycki według Mickiewicza, zatytułowany jak pierwszy wers jednego z jego późnych utworów "Gdy tu mój trup...", już od dobrych kilku lat znajduje się w repertuarze Bogusława Kierca. I nie bez przyczyny, bo to nie tylko kawał mistrzowskiej roboty teatralnej (któż tak dziś umie mówić - nie recytować - wiersze!), ale i ważny, bardzo osobisty głos znakomitego aktora. Związanego dziś - jak i przez lata - z Wrocławiem, a w okresie 1986-1989 ze Szczecinem, jako dyrektor i reżyser Teatru Współczesnego. Kierca-aktora gości wiele krajowych scen (ostatnio m.in. w Warszawie i Opolu, gdzie grał Konrada w "Dziadach"), ale ceniony jest on również - co w kontekście tego spektaklu warto podkreślić - jako poeta; mówiąc przy okazji -jego książki wydaje szczecińska FORMA. Ale prezentacja monodramu w Teatrze Małym - najmniejszej scenie Współczesnego - ma związek ze Szczecinem teatralnym; Bogusław Kierc przygotowuje się właśnie do roli Prospera w przy