"Hannah Arendt: Ucieczka" w reż. Grzegorza Laszuka Teatru Powszechnego w Łodzi i Komuny Warszawa na XXIV Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.
Teatr Powszechny szuka wciąż nowych form zderzenia sceny z widownią. Gospodarz Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych dokonał właśnie kolejnego zwrotu. W koprodukcji z nieustannie eksperymentującą Komuną Warszawa powstała prapremierowa "Hannah Arendt: Ucieczka". To przekład impresji o filozofach w czasie grozy - na czwórkę aktorów, komputery preparujące ich twarze "rzucane" na ekran, kije, materace z gąbki, kwiatek, misia. Drogi tytułowej bohaterki, żydowsko-niemieckiej badaczki totalitaryzmów oraz Martina Heideggera, Karla Jaspersa i Waltera Benjamina przecinają się. W epoce faszyzmu (data 1933 jest szczególnie punktowana), każdy musi się ideowo i życiowo zmieścić. Autor tekstu Paweł Mościcki - fan(atyk) filozofii - we wszystkim widzi i rozpracowuje jej moc. Już na wstępie oświadcza głosem z offu, że "spektakl jest o filozofce, filozofach, dlatego niektóre rozmowy między bohaterami mogą być niezrozumiałe". Dla oswojenia s