Tekst mówi o lekarzu - 30-latku z prowincji, który przyjeżdża do stolicy. Nie wiedzie mu się ani w życiu prywatnym, ani w zawodowym. Miłość dla głównego bohatera, Maćka, sprowadza się do seksu. Nie zmienia nawet scenografii spotkań miłosnych, kochanki i prostytutki odwiedzają go w tym samym łóżku, w którym śpi z żoną. {#os#27506}Modzelewski{/#} urodził się w 1972 r., mieszkał w Jedlińsku, ukończył VI LO w Radomiu. Jest lekarzem i mieszka teraz w Warszawie. Najpierw pisał teksty dla radomskiego Kabaretu Imienia Romana. Potem przyszedł czas na sztuki. "Starsza pani prycha" została zaprezentowana na Festiwalu Sztuk Odważnych w Radomiu, podobnie jak kolejny tekst "Zabij mnie". - Na co dzień zajmuję się czymś całkiem innym niż literatura. Czasem mam dość takiego rozdwojenia, zdarzają się chwile, że nie wiem już, kim jestem. Ale z drugiej strony pisanie pomaga mi się oderwać od tego, z czym się stykam w pracy zawodowej - m
Tytuł oryginalny
Sposób, by się oderwać
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Radom Nr 21