EN

5.03.2009 Wersja do druku

Spór o wartości w świetle kamer

"Głosy wewnętrzne" w reż. Krzysztofa Zanussiego w Teatrze Telewizji. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

Najbliższa premiera Teatru Telewizji - "Głosy wewnętrzne" - pokazuje, że specjalnością Krzysztofa Zanussiego wciąż jest dramat postaw, rozgrywany w minimalistycznej inscenizacji. Autorskie "Głosy" składają się z dwóch części: "Sennego marzenia" i "Późnego powołania". Łączy je miejsce akcji - piękne mieszkanie w starej warszawskiej kamienicy, dwójka protagonistów - Ojciec (Jerzy Radziwiłowicz) i Córka (Agata Buzek), oraz prowadzony przez nich spór o system wartości: czucie i wiara kontra mędrca szkiełko i oko. W pierwszej części Ojciec, kierowany, jak utrzymuje, przez Ducha Świętego, inwestuje pieniądze powierzane mu przez parafie i klasztory w debiutującą na giełdzie spółkę. Próbuje go od tego odwieść racjonalnie myśląca Córka. W części drugiej role się odwracają: racjonalista, peerelowski pułkownik, dziś dyplomata, próbuje przekonać piękną i wykształconą Córkę do zmiany decyzji o pójściu do klasztoru. W obu wypadkach prze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spór o wartości w świetle kamer

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 10/07.03.2009

Autor:

Aneta Kyzioł

Data:

05.03.2009

Realizacje repertuarowe