Przed dylematem stanęli niedawno mieszkańcy Wrocławia, widząc na słupach ogłoszeniowych reklamę krzeseł. Afisze przypominały bowiem swym kształtem graficznym te, którymi od lat posługuje się Teatr Polski. Podobieństwo było tak łudzące. iż niektórzy natychmiast kojarzyli reklamę z premierą "Krzeseł" E. Ionesco i szli dalej, a inni powracali do słupów ogłoszeniowych i dokładnie studiowali afisz, by zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Ci przekonywali się niebawem, że cała mistyfikacja ma na celu promocję nowego salonu meblowego firmy, produkującej różnego rodzaju krzesła. Czy miało to jakikolwiek wpływ na zachowania tych osób, jako potencjalnych nabywców reklamowanego produktu. trudno powiedzieć. Natomiast prawdziwy szum - o który przecież zawsze chodzi w reklamie - wokół "krzeseł" rozpoczął Się dopiero wtedy, gdy jedna z dolnośląskich gazet zaprotestowała ostro przeciwko niecodziennemu afiszowi. Wiceprezes Agencji Reklamowej FORMIKA,
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Polskie, nr 120