EN

15.04.2020 Wersja do druku

Spontanicznym brawom widzów nie było końca

"Wiedeń moich marzeń" w reż. Krzysztofa Korwina-Piotrowskiego Fundacji Orfeo im. Bogusława Kaczyńskiego z Warszawy, gościnnie w Wodzisławiu Śląskim. Pisze Zbigniew Lubowski w miesięczniku Śląsk.

Czy ktoś z państwa słyszał kiedykolwiek o "Żółtym kaftanie" - spektaklu muzycznym Franza Lehara, znanego i popularnego twórcy operetkowego? Pytanie postawione publiczności przez reżysera, a zarazem konferansjera widowiska scenicznego "Wiedeń moich marzeń" zaskoczyło wielu widzów zgromadzonych w sali Wodzisławskiego Centrum Kultury. Już po chwili wszystko było jednak jasne. Widzowie dowiedzieli się, że nieznane dziś prawie w ogóle i zupełnie nieudane pod względem artystycznym dzieło Lehara z 1922 roku poniosło kompletną klęskę frekwencyjną i zostało w szybkim czasie zdjęte z afisza. Kompozytor przerobił je znacząco po kilku latach, tworząc w 1929 roku "Krainę uśmiechu" - jedną z najsłynniejszych i najbardziej podziwianych operetek w dziejach tego gatunku. Zaskakujące, barwne, a momentami wręcz liryczne opowieści Krzysztofa Korwina-Piotrowskiego, dyrektora artystycznego ORFEO Fundacji im. Bogusława Kaczyńskiego, były atrakcyjnym uzupełnie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Śląsk nr 3

Autor:

Zbigniew Lubowski

Data:

15.04.2020

Realizacje repertuarowe