"Pewność siebie" Akademii Teatru i Filmu w Budapeszcie na I Festiwalu Teatrów Europy Środkowej Sąsiedzi w Lublinie. Pisze Natalia Mołodowiec w Gazecie Festiwalowej 5Ściana.
Powiedzmy, że jednego dnia wali ci się życie. Tracisz pracę, która dawała ci finansowe oparcie, odchodzi od ciebie rodzina. Nie masz już kogo kochać, nie masz nawet z kim rozmawiać, bo przyjaciele też się od ciebie odwrócili, dochodząc do wniosku, że skoro straciłeś wszystko - jesteś bezwartościowy. Na pierwszy rzut oka są dwa wyjścia: albo pogodzić się z pechem i zacząć od początku, albo się załamać. Okazuje się jednak, że jest jeszcze jedna ewentualność. Jeśli straciłeś to, na czym ci zależało w życiu, to po co żyć? Ale to nie wszystko. Jeśli decydujesz się na desperacki krok lepiej się dobrze zastanów, bo na tym polu też możesz ponieść klęskę. Chyba, że ktoś poda ci pomocną dłoń... Są ludzie, którzy dbają o innych, nawet w stanie kryzysowym, więc gdy już znalazłbyś się w takiej sytuacji jak bohater "Self-confidence", to dostałbyś do domu list z ofertą Hotelu Pałac Tanathosa. Recepta jest prosta, jedziesz pociągiem