"Albośmy to jacy, tacy..." w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze Powszechnym w Warszawa. Pisze Katarzyna Piętka w portalu Polskiego Radia.
"Albośmy to jacy, tacy..." najnowszy spektakl Piotra Cieplaka w Teatrze Powszechnym składa się z dwóch części. Pierwsza to "koncert muzyczny, teatralne widowisko, happening" odbywający się na dziedzińcu teatru, łączący w sobie różne teksty, działania sceniczne i muzykę na żywo (Czerwie, Kormorany oraz Karolina Wojaczek), druga to III Akt "Wesela" odegrany już w teatrze, na dużej scenie. Obie części, pierwsza - głośna, żywiołowa, rozedrgana, druga - wyciszona, skupiona, stanowią nierozerwalną całość - spójną, wielowymiarową wypowiedź na temat Polski i Polaków, wypowiedź zainspirowaną Wyspiańskim w sposób mądry i ciekawy. Aby uczestniczyć w pierwszej części, trzeba wyjść z teatru, przejść przez parking, na tyłach budynku (z jednego z okien wygląda Mariusz Benoit - nie wiem, czy za każdym razem, ja widziałam go dwukrotnie - narrator pierwszej części i Gospodarz z "Wesela" z drugiej, patrzy ciekawie, kto idzie, wita niejako pierws