EN

21.04.2017 Wersja do druku

Splątane korzenie

"Historia Jakuba" Tadeusza Słobodzianka w reż. Ondreja Spišáka w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.

Tadeusz Słobodzianek w swoim najnowszym dramacie "Historia Jakuba" stawia niełatwe pytanie o tożsamość i jej konsekwencje. Pytanie to pobrzmiewa szczególnym tonem, bo zadaje go pisarz, tropiący ślady holocaustu, które do dzisiaj, tyle lat po dawno zakończonej wojnie, wywierają bezpośredni wpływ na ludzkie losy. Aby tego dowieść, pisarz nawiązuje do autentycznych losów księdza Romualda Jakuba Waszkinela-Wekslera. Żyd i ksiądz katolicki w jednej osobie? Ten paradoksalny zrost, jak to określa profesor Leonard Neuger, okazuje się nie tylko możliwy, ale przez bohatera pożądany. Tyle tylko, że nie znajduje nikogo, kto taki sposób istnienia by wsparł. Słobodzianek tworzy swoją opowieść w taki sposób, że nie czuje się nadmiernie związany biografią bohatera - to nie jest reportaż czy dramat dokumentalny. Potwierdza to zresztą sam ks. Waszkinel-Weksler. W recenzji z wystawienia sztuki Slobodzianka (Teatr Dramatyczny, Scena na Woli, reż. Ondrej Spiśaka

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Splątane korzenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Trybuna nr 80

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

21.04.2017

Realizacje repertuarowe