EN

17.03.2006 Wersja do druku

Spisek koronacyjny

Dramat romantyczny w ostatnich latach nie gości na naszych scenach zbyt często. Warto sprawdzić, czy "Kordian" Juliusza Słowackiego niesie nadal żywe, poruszające treści. Okazją do tego jest przedstawienie w reżyserii Pawła Passiniego.

"Spisek koronacyjny" (to podtytuł nieukończonej "części pierwszej trylogii") - Słowacki pisał w 1833 r. w Szwajcarii. Był świeżo po lekturze III części "Dziadów" Mickiewicza, który w złym świetle przedstawił tam jego ojczyma - prof. Augusta Becu. "Kordian" miał być czymś w rodzaju zadośćuczynienia dla matki poety, Salomei Słowackiej-Becu, jak też wyciszeniem wyrzutów sumienia po opuszczeniu ojczyzny ogarniętej powstaniem. Utwór okazał się radykalną polemiką z mesjanistyczną wizją dziejów narodu w ujęciu Mickiewicza. Słowacki ukazał bohatera zbuntowanego przeciw złu, gotowego do czynu. W decydującej chwili dopadło go jednakże zwątpienie co do słuszności wyboru drogi, prowadzącej do celu przez skrytobójstwo. W nowej scenicznej wersji "Kordiana" wystąpią min. Tomasz Borkowski (Kordian) i Adam Ferency (Wielki Książę).

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spisek koronacyjny

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita, WIR nr 65

Autor:

J.R.K.

Data:

17.03.2006

Realizacje repertuarowe