Premiera "Mewy" Antoniego Czechowa zainaugurowała wczoraj szósty sezon działalności Sceny Letniej w Orłowie. Żadna inna sztuka nie pasowałaby lepiej do atmosfery teatru nad morskim brzegiem. "Mewa" Czechowa doskonale wkomponowała się bowiem w atmosferę i klimat sceny. Akcja przedstawienia dzieje się w domu ludzi, którzy goszczą pod swym dachem dwójkę letników. Opowiada o marzeniach, niespełnionych tęsknotach, wierze w pozytywną odmianę losu, która nigdy nie następuje. Wszystko biegnie bowiem po ustalonym torze życia: od lata do lata, wśród mew i wody oraz wśród tak samo zmiennych, jak pogoda nad morzem, ludzkich uczuć i nastrojów. Spektakl wyreżyserowała Julia Wernio, a scenografię przygotowała Elżbieta Wernio. Udział w przedstawieniu wzięli: Urszula Kowalska, Grzegorz Jurkiewicz, Stefan Iżyłowski, Eugeniusz Kujawski, Małgorzata Talarczyk, Beata Buczek-Żarnecka, Dariusz Siastacz, Rafał Kowal oraz gościnnie: Adam Ferency i Dorota Nikiporczyk.