"Sierpień" w reż. Grzegorza Brala w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Marta Górska w portalu kulturaonline.
"Sierpień" Tracy'ego Letts'a w reżyserii Grzegorza Brala to jeden z najlepszych spektakli w repertuarze warszawskiego Teatru Studio. Poczynając od tekstu, przez scenografię i reżyserię, po grę aktorską dopracowany i trzymający w napięciu. Budzi całą gamę emocji, przykuwa uwagę, nie pozwala przestać o sobie myśleć, przeraża, momentami bawi, dociera głęboko go wnętrza widza, zmusza go do przyjrzenia się nam samym w codziennym życiu. Rodzina to jeden z najpopularniejszych punktów wyjścia sytuacji dramatycznej. Jej losy, historia, tajemnice, uczucia i niedopowiedzenia to niezgłębiona kopalnia tematów. Letts pokazuje nam rodzinę w momencie wielkiego dramatu. Zaginął ojciec - głowa rodziny, oś, wokół której się wszystko kręciło, która spinała reguły świata. Nie był on idealny, w ogóle rodzina nie jest idealna, nikt nie jest w niej szczęśliwy, nikt nie potrafi zbudować szczęścia, wszyscy się ranią. Trzy córki trochę jak w Królu Lea