"Traktat o Estetyce. Technika defektów i skaz" w choreogr. Joanny Czajkowskiej, Jacka Krawczyka, Joanny Nadrowskiej, Grażyny Słaboń, Magdaleny Wójcik i Doroty Zielińskiej w Sopockim Teatrze Tańca. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Już po kilku minutach zrozumiałem, że tutaj nie ma niczego do rozumienia. "Traktat o Estetyce. Techniki defektów i skaz", premiera Sopockiego Teatru Tańca, pokazana w miniony piątek i sobotę w sopockim Teatrze Na Plaży, jest do oglądania. Przedstawienie bez jakiejś opowieści? Sam ruch, tylko tyle? No jak to - tylko tyle. Aż tyle... Współtwórcy tego widowiska, Joanna Czajkowska i Jacek Krawczyk, deklarowali w przedpremierowych medialnych wypowiedziach, że inspirowały ich idee "Merce'a" Cunninghama i Johna Cage'a, pary amerykańskich artystów, choreografa i kompozytora, którzy - zwłaszcza ten pierwszy - swoimi ideami spowodowali rewolucyjny przewrót w sztuce tańca XX weku. Nie mając żadnych pretensji do wyczerpania tematu, powiem tylko, że Cunnninghama interesowała w tańcu jego "czysta forma", wyzwolona z ram opowieści czy z zasady ilustrowania muzyki. Łatwo to oczywiście zadeklarować, o wiele trudniej urzeczywistnić. Na YouTube można sobie pooglądać