"Czarodziejska góra" wg powieści Tomasza Manna w reż. Wojciecha Malajkata w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Stolicy.
To spektakl jak góra, właściwie wyczyn, jeśli zważyć, że wielka powieść Tomasza Manna doczekała się wersji scenicznej właśnie w Syrenie. Trzeba było wiele determinacji, aby przezwyciężyć stereotypowy profil tego teatru i zbudować w nim przedstawienie, które mocuje się z problemami życia i Śmierci, duszy i ciała, wolności i zniewolenia. Scena ma swoje wymagania, toteż warstwa refleksyjno-filozoficzna "Czarodziejskiej góry" w spektaklu pod tym samym tytułem w reżyserii Wojciecha Malajkata została ograniczona na rzecz warstwy obyczajowej, anegdotycznej, kolorytu sanatorium dla cierpiących na choroby płucne. Udało się przy tym stworzyć wiarygodną aurę pulsującej namiętnościami samotni dla chorych. Większość aktorów występuje w Syrenie gościnnie, a ich klasa gwarantuje wysoki poziom wykonania. Grają m.in. Aleksandra Justa, Maria Seweryn, Daniel Olbrychski (...), Wojciech Zieliński. Świetną rolę dopisuje do swego aktorskiego portfolio Przem