"Spartakus" Arama Chaczaturiana w choreogr. Kirilla Simonova w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie wyborczej - Łódź.
XXIV Łódzkie Spotkania Baletowe zakończyła premiera "Spartakusa" Arama Chaczaturiana w choreografii Kiriłła Simonowa. Koncepcję spektaklu przeniesiono ze Słowacji i dostosowano do łódzkich realiów, co powoduje niezamierzony efekt komiczny. Chaczaturian wykorzystał opowieść o trackim gladiatorze, przywódcy rzymskiego powstania niewolników, jako exemplum w służbie prorewolucyjnej propagandy (dostał za balet Nagrodę Lenina). Kiriłł Simonow sięgnął po dzieło Chaczaturiana, by opowiedzieć się po stronie uchodźców. W inscenizacjach klasyki lubię reżyserskie innowacje, pod warunkiem, że są spójne i rzeczywiście wnoszą coś do interpretacji dzieła. Gorzej, jeśli chodzi tylko o to, żeby lwy zastąpić limuzyną a nimfy stewardessami. Pomysł Simonowa (zrealizowany w Koszycach; TW sięgnął po niego po wycofaniu się Emila Wesołowskiego) zapowiadał efektowne przesunięcie akcentów, ale po obejrzeniu spektaklu mam jednak wrażenie, że pozo