120 lat temu w Sosnowcu, który wówczas jeszcze był wsią, otwarto Teatr Zimowy. Na inaugurację, 6 lutego 1897 roku, wybrano "Zemstę". Na jubileusz 120 rocznicy działalności sosnowieckiej sceny zobaczymy ten sam tytuł, ale oczywiście w inne oprawie i interpretacji. Reżyseruje Adam Nalepa.
Aleksander Fredro, jak każdy prawdziwy pisarz, anegdotę do napisanej w 1833 roku "Zemsty" zaczerpnął wprost z życia. Ściślej rzec biorąc - z XVII-wiecznych akt, znalezionych przez dramaturga na zamku Kamieniec w Odrzykoniu. Opisana została w nich historia poprzednich właścicieli, dwóch skłóconych ze sobą rodów - Firlejów i Skotnickich. Komedia o skłóconych sąsiadach Do Firlejów należała dolna część zamku, do Skotnickich - górna. Piotr Firlej, który jest dalekim pierwowzorem Cześnika, dokuczał Janowi Skotnickiemu, pierwowzorowi Rejenta. Ten w odwecie skierował rynny na jego zabudowania. Wtedy Firlej napadł na jego robotników naprawiających mury górnego zamku i zniszczył przy okazji owe rynny. Skotnicki pozwał go przed sąd i wygrał proces. Kres wieloletnim zatargom dał jednak dopiero w 1630 roku ślub potomków zwaśnionych rodzin: wojewodzica Mikołaja Firleja i kasztelanki Zosi Skotnickiej. Pierwsze wystawienie tej, jak się okazało pon