Mirosław Czyżykiewicz jest od lat regularnym gościem letnich sezonów w teatrze Atelier. Udzielał się i jako pieśniarz i jako aktor, tym razem pięciokrotnie da kameralny recital swoich poetyckich piosenek.
Ma bardzo wielu fanów i ich nie trzeba przekonywać do przyjścia, ale sceptykom lub ludziom po prostu go jeszcze nie znającym, powiemy, że można go zaliczyć do najoryginalniejszych i najbardziej charyzmatycznych współczesnych wykonawców poezji śpiewanej w Polsce. W naszym kraju taki typ piosenki uprawiany jest z powodzeniem od dziesięcioleci, w krajach anglosaskich właśnie teraz przeżywamy jego zdumiewający rozkwit, więc wykonawcy znad Wisły mogą być widziani jako prekursorzy modnego trendu. Czyżykiewicz jest malarzem i zaczął muzykować w latach 80. dla przyjemności własnej i przyjaciół, a rozgłos zdobył jako stały gość legendarnej audycji radiowej "Zgryz" Macieja Zembatego. Fonograficznie zadebiutował w 1989 r. winylowym jeszcze albumem "Autoportret I", który przez następną dekadę był jego jedynym wydawnictwem. Już współpracując z Atelier wydał znakomity krążek "Ave", który ostatecznie potwierdził jego artystyczną klasę jako