Kiedyś normą było pamiątkowe zdjęcie z białym misiem z Zakopanego. Teraz z Sopotu przywieźć można fotografię z aktorami Teatru Wybrzeże.
Od kilku dni obok siedziby Sceny Kameralnej Teatru Wybrzeże przy sopockim Monciaku stoi tablica z sylwetkami czwórki aktorów: Joanny Kreft-Baki, Moniki Chomickiej, Mirosława Baki i Grzegorza Falkowskiego [na zdjęciu]. Pomiędzy nimi znajdują się dwie postacie z wyciętymi dziurami w miejscu głowy - tam mogą pozować do zdjęcia fani gdańskich aktorów. Stand jest reklamą dramatu Marka Modzelewskiego "All inclusive" w reżyserii Eweliny Pietrowiak, w którym występuje wymieniona czwórka. - Stoję tu godzinę i jak na razie zdjęcie z reklamą zrobiło sobie pięć osób - opowiada Ania z Warszawy, wolontariuszka Wybrzeża, rozdająca repertuar teatru na Monciaku (Wybrzeże oferuje młodym ludziom bezpłatne noclegi w gdańskim akademiku i zwrot kosztów za bilety w zamian za kilka godzin pracy dziennie). - Najczęściej podchodzą rodziny z dziećmi. Prawie zawsze pytają, czy zdjęcie można sobie zrobić za darmo. Tablica jest kolejną kontrowersyjną inicjatywą dy