Teatr na Plaży zaprasza w lutym na prapremierę spektaklu "Ginczanka - przepis na prostotę życia" w reżyserii Anny Gryszkówny, realizowanego w koprodukcji z Teatrem Łaźnia Nowa z Krakowa.
Historię Zuzanny Ginczanki opowie Agnieszka Przepiórska. Sopocka premiera odbędzie się 8 i 9 lutego, natomiast krakowska 6-8 marca. Ginczanka była piękna, utalentowana i podziwiana. "Tuwim w spódnicy", "Gwiazda Syjonu", "Królowa Złego Wyglądu", "Murzynka z Równego", "Rachela z Wesela Wyspiańskiego". Żydówka, Rosjanka, Cyganka czy jednak Polka? Chciała być Polką i do tej wyśnionej, wymarzonej Polski całe życie ją ciągnęło. Do języka, ludzi, książek i miejsc. Nawet wtedy, gdy jako studentka musiała poddać się hańbiącemu gettu ławkowemu, w samym centrum ukochanej ojczyzny. Zuzanna Ginczanka (właściwie Sara Polina Gincburg) jako poetka, również nie miała łatwo. Skamandryci, przecież to forma męska, męska zabawa, męskie rymy, męskie scenariusze. Mężczyźni widzieli w niej trofeum, ciało, dziewczynę, z którą warto się pokazać, ale niekoniecznie dyskutować. W 1934 roku jej wiersz Gramatyka został wyróżniony na Turnieju Młodych Poet