Sopot chce poszukać operatora, który przez 10 najbliższych lat będzie dzierżawić od miasta Operę Leśną i zajmować się organizacją imprez oraz codzienną działalnością amfiteatru. Gotowy jest już projekt uchwały w sprawie przetargu na operatora.
W tej chwili teren, na którym znajduje się Opera Leśna dzierżawi Bałtycka Agencja Artystyczna BART, finansowana zresztą w dużej części z miejskich dotacji. Urzędnicy do działania instytucji nie mają zastrzeżeń, jednak - podobnie jak to miało miejsce jakiś czas temu w wypadku Ergo Areny - chcą "spenetrować" rynek operatorów i przekonać się, kto będzie w stanie zapewnić najlepsze warunki. Władze Sopotu twierdzą, że najważniejsze przy rozpatrywaniu ofert będą nie warunki finansowe zaoferowane przez uczestników przetargu, a ich pomysły na wykorzystanie potencjału amfiteatru. Nie chodzi tylko o organizację koncertów i imprez, ale też działalność sali prób, gastronomii znajdującej się na terenie Opery Leśnej oraz np. zagwarantowanie turystom możliwości zwiedzania obiektu i czerpanie z tego zysków. - Opera Leśna po remoncie jest obiektem unikatowym. Zarządzanie nim wymaga doświadczenia w organizacji wydarzeń. Priorytetem jest optymalne wy