EN

12.04.2013 Wersja do druku

Smutek zamknięty w lustrzanej sali

"Baba Chanel" w reż. Nikołaja Kolady w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Katarzyna Skręt w Teatraliach.

Nikołaj Kolada często odwiedza Polskę, a spektakl "Baba Chanel" wystawiony w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi to druga realizacja (po gdańskim Teatrze Wybrzeże) tego dramatu w ostatnim roku. Teksty Kolady są gorzką metaforą rzeczywistości, w których ludzie odbijają się jak w lustrze. Zespół "Olśnienie" wykonujący pieśni rosyjskie świętuje swój jubileusz przy suto zastawionym stole. Starsze panie należące do stowarzyszenia niepełnosprawnych paradują w przepięknych, błękitnych sukniach do kostek oraz w błyszczących kokosznikach na głowach. W pierwszej części śpiewają radosne pieśni, wspominają odbyte koncerty, zwłaszcza ten ostatni, podczas którego wystąpiły w nowych strojach. Czekają na przybycie Siergieja - założyciela zespołu oraz akordeonisty. Kiedy mężczyzna nadchodzi, starsze panie przekrzykują się nawzajem, aby tylko zwrócić jego uwagę. Nie zauważają jednak kobiety siedzącej z boku sceny. Wyraźnie młodsza od nich, ub

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Smutek zamknięty w lustrzanej sali

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia Nr 54/10.04.13

Autor:

Katarzyna Skręt

Data:

12.04.2013

Realizacje repertuarowe