Aktor Starego Teatru Paweł Miskiewicz dał się poznać najpierw jako reżyser przezabawnej "Sztuki" w Teatrze Kameralnym. Dla Teatru Współczesnego przygotował "Kosmos". To ponad trzygodzinny pastisz kryminalnego romansu. Choć jest zbrodnia, nie ma zbrodniarza, bo właściwie każdy z nas - mówi autor "Ferdydurke" - może być sprawcą zła. Wszyscy zachowujemy się dziwnie - powtarza za Gombrowiczem reżyser. Stroimy miny, szepczemy, spiskujemy, milczymy, zdradzamy, nie patrzymy sobie w oczy. Bohater - student Witold, uciekając z rodzinnego domu na letnisko w Zakopanem, pozostawia za sobą tradycyjne mieszczańskie kodeksy moralne. Oglądamy jego desperackie próby, aby z natłoku wrażeń i faktów zbudować własny, sensowny świat. Trudne to, bo wszyscy kłamią albo skrywają swe prawdziwe oblicze. Gombrowicz oskarża nas o łatwość i powszechność używania fałszywek, kopii, pomówień i o polską skłonność do nakładania masek i praktykowania
Tytuł oryginalny
Smakowity Gombrowicz
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Dolnośląska nr 41