To była jedna z najgłośniejszych powieści w polskiej literaturze w ostatnich dziesięciu latach. "Lubiewo" Michała Witkowskiego - gorzka, smutna, a zarazem niezwykle ironiczna opowieść o parze starzejących się homoseksualistów, którzy utracili wiarę w sens życia - niektórych zniesmaczyła, ale dla wielu była olśnieniem. Literackim i obyczajowym. Na pewno pomogła zmierzyć się z niejednym polskim tematem tabu. Bohaterami książki Witkowskiego jest dwóch starzejących się mężczyzn, występujących pod pseudonimami Patrycja i Lukrecja. Pewnego dnia nawiedza ich dziennikarz, który spisuje historię ich życia, nocnych podrywów i świata Polski PRL-u. Patrycja i Lukrecja prześcigają się w opisach tajemniczych zakątków Wrocławia lat 70. i 80., ale przede wszystkim przechwalają się miłosnymi wyczynami z przeszłości. Tęsknią za dawnymi czasami, za seksem uprawianym w toaletach i w parkach. Zamknięte w starym gomułkows
Tytuł oryginalny
Słynne Lubiewo w Teatrze Polskim
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Poznań nr 260