W gdańskim Ratuszu wskrzeszono na okres lata dawną tradycję opery marionetkowej. Ta włoska sztuka, w której głos śpiewaków podkładany jest pod ruch marionetek, największą popularność przeżywała w XVII w. Wtedy też spektakle marionetkowe organizowano również w Gdańsku, a zajmowali się tym goszczący w mieście najlepsi specjaliści tej sztuki w Europie, Friedrich Hune z Hamburga czy Johann Hilverding z Wiednia. Po ponad 200 latach dawną tradycję wskrzesił Lesław Piecka i wybrał popularne XVIII-wieczne dzieło Pergolesiego "Służąca panią". Ożywił prawie metrowe marionetki, które przebierają się, przesuwają meble, klękają i siadają, tak jak normalni aktorzy. Sukces tego oryginalnego przedstawienia to również zasługa młodych animatorów lalkarzy z białostockiej Akademii Teatralnej oraz młodych śpiewaków - studentów i wychowanków Akademii Muzycznej w Gdańsku. Kierownictwo muzyczne sprawuje Tomasz Krezymon, scenografię opracowała Liliana Jan
Tytuł oryginalny
Służąca panią
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 174
Data:
27.07.2000