Słupskie instytucje, które dotychczas samodzielnie organizowały wydarzenia poświęcone Witkacemu, postanowiły wspólnie wziąć się do pracy. Efekt - festiwal, jakiego w mieście jeszcze nie było.
Przez ostatnie kilkanaście lat w drugiej połowie września (w okolicach rocznicy śmierci Stanisława Ignacego Witkiewicza) słupski teatr Rondo organizował konkurs "Witkacy pod strzechy". Od dwóch lat Nowy Teatr im. Witkacego na początek sezonu proponuje widzom jeden z dramatów twórcy lub nawet kompilację kilku jego sztuk. Również słupskie muzeum, gdzie znajduje się największa na świecie kolekcja prac artysty, organizuje cyklicznie międzynarodowe konferencje, na których znawcy tematu w sposób naukowy prezentują artystyczny dorobek Witkacego. W tym roku wszyscy postanowili działać razem i tak kilka miesięcy temu pojawił się pomysł stworzenia festiwalu poświęconego Witkacemu. Na spotkaniu z dyrektorami słupskich instytucji kulturalnych zgłosił go Zbigniew Kułagowski, dyrektor Nowego Teatru im. Witkacego. - Pomysł narodził się spontanicznie. Chodziło o to, aby spiąć wszystkie witkacowskie imprezy i skumulować naszą energię do realizacji jednego du�