Tłumy słupszczan wzięły udział w sobotnim Baśniowym Korowodzie, który przeszedł głównymi ulicami miasta. Pochód bajkowych stworów otworzył II Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek Krajów Unii Europejskiej Eurofest 2009. Przy okazji świętowano też Dzień Europy.
Aktorzy z 12 krajów, m.in. z Niemiec, Szwecji, Czech, Austrii, Anglii i Grecji przyjechali do Słupska na festiwal, którego patronem od tego roku jest Robert Schuman, jeden z ojców zjednoczonej Europy. Artyści i tłumy słupszczan przemaszerowali w sobotę głównymi ulicami miasta. Wielu uczestników przebrało się za bohaterów bajek i baśniowe stwory. - Ja jestem żabą. Lalkę moja szkoła pożyczyła z teatru Tęcza - mówił dziesięcioletni Oskar Kuzdrak, uczeń słupskiej SP nr 7. - Ja w takim pochodzie idę pierwszy raz. Bardzo mi się tu podoba, jest ładnie i kolorowo. Bardzo chętnie zobaczę przedstawienia, jakie odbędą się w czasie festiwalu. Przez cały czas słupszczanie pozdrawiali aktorów z okien mieszkań i chętnie robili sobie z nimi zdjęcia. - Patrz, jaki tam diabeł idzie. I chyba czarownica obok niego jest - wymieniały się wrażeniami pracownice jednego z zakładów fryzjerskich przy ul. Wojska Polskiego. - Ale to jest ładne - stwierdziła Halina