- Dużo o niej mówi się w Słupsku – zaznacza Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru im. Witkacego w Słupsku. - Można powiedzieć, że stała się symbolem, a nawet – w pewnym sensie - „produktem marketingowym” miasta. Bardzo jesteśmy ciekawi, jak Trina Papisten objawi się w nadesłanych tekstach. Pisze Gabriela Pewińska-Jaśniewicz w portalu zawszePomorze.
19.04.2024, 12:15
Wersja do druku