Jeszcze tylko w przyszłym tygodniu sala filharmonii i teatru będzie wyłączona z użytkowania. Na 18 października zaplanowano tam premierę "Pana Tadeusza".
Pierwotnie najnowszy spektakl Nowego Teatru widzowie mieli zobaczyć w sobotę i niedzielę. Wciąż jednak nie udało się pozbyć z budynku odoru, który powstał po tym, jak 22 września nieustalona wciąż osoba rozlała tam śmierdzącą ciecz. Wiadomo już jednak, że premiera "Pana Tadeusza" [na zdjęciu] odbędzie się 18.10 o godz. 19 na dużej scenie. Jednocześnie spektakle zaplanowane na 7, 16, 17, i 18.10 rano zostają odwołane. - Mimo pracy dwóch firm sprzątających, ozonowania powietrza, czyszczenia tapicerek i wykładzin, wymontowania rzędu foteli oraz zerwania parkietu w miejscu rozlania cieczy, nie udało nam się całkowicie usunąć nieprzyjemnego zapachu z sali - mówi Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru. Powoli do pracy wraca też filharmonia. Co prawda koncert, który miał się odbyć 12.10, został odwołany, ale na pewno odbędą się dwa koncerty zaplanowane na niedzielę, 14 października, o godz. 12, i dzień później o godz. 11. Pierwszy będzie f