Dwa wnioski od osób prywatnych wpłynęły do słupskiego sądu. Oba dotyczą zakazu wystawienia w mieście kontrowersyjnej sztuki "Klątwa", która ma być pokazana w ramach festiwalu nawiązującego do 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
Autorzy wniosków chcą sądowego zablokowania wystawienia "Klątwy" w ramach festiwalu Scena Wolności, który nawiązuje do setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Ich zdaniem może dojść do obrazy uczuć religijnych. Ponadto zaznaczają, że obaj wnioskodawcy mają zamiar wnieść pozwy o naruszenie dóbr osobistych i obrazę uczuć religijnych. "Nikt tej sztuki nie widział" Słupski sąd zajmie się rozpatrzeniem obu wniosków na niejawnych posiedzeniach. O decyzję sądu spokojny jest Dominik Nowak, dyrektor Teatru Nowego im. Witkacego, który jest organizatorem przedstawienia. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nikt tej sztuki nie widział, a dyskusja na jej temat jest ogromna - mówi Nowak. - Szanuję zdanie oponentów, ale oni chyba nie szanują prawa do tego, że jeżeli ktoś chce zobaczyć tę sztukę, to może to zrobić. To jest jedyna okazja do zobaczenia jej w Słupsku. "Klątwa" jest zdecydowanie jednym z najwybitniejszych przedstawień ostatnich la