Pierwsza w tym roku premiera Nowego Teatru już za nami. Farsa "Żona potrzebna od zaraz" przyciągnęła pełną salę. Konwencja ta nie jest nowa, ale - co widać po ilości sprzedawanych biletów - to właśnie takiego typowo rozrywkowego repertuaru oczekuje słupska widownia.
Słupska publiczność chętnie ogląda farsy w Nowym Teatrze, dlatego ten stara się dostarczać coraz to nowe propozycje. Tym razem postawił na typową komedię omyłek. "Żonę potrzebną od zaraz" reżyseruje Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru, a główną rolę gra Igor Chmielnik, który wciela się w postać młodego i ambitnego Jima. Zaprasza on swojego konserwatywnego szefa na obiad, który jest główną osią spektaklu. W rolę szefa wciela się znany i lubiany przez słupską publiczność Krzysztof Kluzik. Jego żonę zagra Bożena Borek. Na scenie pojawią się też Monika Janik, Magdalena Płaneta oraz debiutująca nie tylko w Słupsku, ale i w ogóle Monika Bubniak. Niestety, biletów na najbliższe pokazy "Żony potrzebnej od zaraz" już nie dostaniemy, bo wyprzedały się błyskawicznie - najbliższy wolny termin to 28 marca. - To wynik coraz większego zainteresowania słupszczan, i nie tylko słupszczan, Nowym Teatrem. Faktycznie, na nasze spektakle często n