EN

9.07.1989 Wersja do druku

Słuchaj, Izraelu!

Na scenę Starego Teatru weszła sztuka Jerzego S. Sity "Słuchaj, Izraelu!". Tekst literacki poznaliśmy już wcześniej, gdyż był drukowany w "Dialogu" (1988, n-ry 9, 11-12). Jerzy Jarocki, który podjął się jego wystawienia, wiele wprowadził do niego poprawek. Kilka scen opuścił, sporo w dialogu poskracał lub poprzesuwał w inne miejsca. Nie uwzględnił także większości zaleceń dramaturga, zapisanych w didaskaliach. Nie oskarżałbym go jednak o sprzeniewierzenie się literackiemu modelowi. Przeciwnie, reżyser chce tekst Sity dla teatru obronić, pokazać go od najlepszej strony. Cięcia wzmacniają dialog, chronią go od przegadania, wprowadzają większą dyscyplinę przy budowaniu obrazu. Sztuka Sity ma ambicje poetyckie. Choć zakotwiczona w dokumencie i historii (życie w getcie warszawskim) odchodzi od świadectwa i konkretnego zdarzenia w obszar uniwersaliów, próbuje formułować ogólne prawa, które rządzą życiem ludzkim. Jest w "Słuchaj, Izraelu!" wie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Słuchaj, Izraelu!

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny

Autor:

Bronisław Mamoń

Data:

09.07.1989

Realizacje repertuarowe