"Hermeneia" w reż. Tomasza Bazana w Teatrze Praga w Warszawie. Pisze Sandra Wilk w Życiu Warszawy.
Wydaje się, że Tomasz Bazan od dawna jest zafascynowany tym, co kryje się w ciemnych zakamarkach ludzkiej duszy. Do jego badań na temat psychiki nawiązywały zarówno realizowane w tanecznej technice butoh prace teatru Maat Projekt, jak i te bardziej aktorskie, np. "Król Olch" czy najnowsza premiera - "Hermeneia". Pierwszy pokaz spektaklu w teatrze Praga odbył się przy pełnej widowni sali - co można uznać za sukces, zważywszy na fakt, że ostatni weekend wypełniony był rozmaitymi projektami tańca współczesnego. Niestety ci, którzy zrezygnowali z obecności na pokazach Harakiri Farmers w Instytucie Teatralnym czy Kai Kołodziejczyk w komunie//warszawa, mogli czuć się zawiedzeni. Bo "Hermeneia" okazała się być bardziej performance'em niż spektaklem tanecznym. Bazan zaprezentował nam w nim całą galerię tragicznych postaci - od spłoszonej dziewczyny, która ma wygłosić wykład o szukaniu wrażeń i wspomnieniach z dzieciństwa, przez parę pełną wyr