EN

1.04.2010 Wersja do druku

Słowacki w kawałkach

"Słowacki. 5 dramatów, rekonstrukcja historyczna" w reż. Pawła Wodzińskiego w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Zapowiadało się wspaniale, ale też ryzykownie, jak w przypadku wszystkich wielkich projektów, Paweł Wodziński przygotowywał w Teatrze Polskim w Bydgoszczy spektakl właściwie bezprecedensowy, polegający na wystawieniu jednym ciągiem pięciu dramatów Słowackiego ("Mazepa", "Sen srebrny Salomei", "Ksiądz Marek", "Horsztyński", "Kordian"). Onieśmielał nawet jego pełny tytuł - "Słowacki. Pięć dramatów. Rekonstrukcja historyczna". Nad całością unosił się duch Edwarda Saida - Słowacki w ujęciu Wodzińskiego miał się okazać kronikarzem dziejów narodu, który, zgodnie z teorią postkolonialną, powinien być klasyfikowany jako zarówno kolonizujący, jak kolonizowany. Zestawienie wieszcza z postkolonializmem w bydgoskim spektaklu miało być czymś więcej niż efektownym zastosowaniem modnej teorii. W wystąpieniach poprzedzających premierę Wodziński wielokrotnie podkreślał, że to podwójne piętno przeszłości, choć rzadko w taki sposób przywoływane

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Słowacki w kawałkach

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 96

Autor:

Paweł Schreiber

Data:

01.04.2010