Oskar Sadowski razem z plejadą znakomitych aktorów wystawił online "Balladynę" Słowackiego. Przedstawienie dostępne na cyfrowej platformie Player jest przede wszystkim opowieścią o korzeniach zła - pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Dynamicznie zmontowane epizody nagrywane przez aktorów łączą się z animacjami wideo, wirtualną rzeczywistością i z powodzeniem imitują sceniczne interakcje. Kampowe kostiumy wraz z muzyką tworzą sugestywny, choć nieco dziwaczny świat słowiańskiej baśni. Z przyjemnością ogląda się Sandrę Korzeniak w roli zagubionej Matki, Katarzynę Figurę w roli nienasyconej Goplany oraz Martę Ziębę jako Balladynę - zwłaszcza w zapadającej w pamięć scenie morderstwa popełnionego w afekcie, z powodu absurdalnego współzawodnictwa sióstr. Choć Słowacki brzmi na ekranie całkiem współcześnie, dowcipny spektakl Sadowskiego ujawnia jednocześnie nieprzekraczalne granice tego rodzaju wirtualnych widowisk. Rozpięte między teatrem telewizji, eksperymentalnym filmem oraz internetowym serialem przedstawienie ostatecznie, chcąc nie chcąc, staje się rodzajem autoparodii. Juliusz Słowacki, Balladyna, reż. Oskar Sadowski, Player.pl