EN

18.12.2006 Wersja do druku

Słodko-gorzkie lęki

Nie udaje się Orzechowskiemu w pełni wykorzystać możliwości, jakie daje sztuka Ayckbourna - o "Intymnych lękach" w reż. Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku pisze Łukasz Rudziński z Nowej Siły Krytycznej.

Grudzień jest miesiącem premier w Teatrze Wybrzeże. "Intymne lęki" Adama Orzechowskiego to debiut debiutów. Sztuka jest pierwszą w Polsce adaptacją "Private Fears in Public Places" Alana Ayckbourna, bardzo popularnego, współczesnego angielskiego dramaturga. Orzechowski debiutuje podwójnie - jest to pierwsze widowisko zrealizowane pod kierownictwem nowego dyrektora artystycznego gdańskiego teatru (o jeden dzień premiera "Intymnych lęków" poprzedziła "Posprzątane", a o dwa dni "Księżną d`Amalfi"), ponadto sam dyrektor zdecydował się wyreżyserować przedstawienie, gdy okazało się, że Iwona Kempa, mająca podjąć się realizacji "Intymnych lęków", została dyrektorem artystycznym Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. Nie jest to co prawda zupełny debiut Orzechowskiego na gdańskiej scenie - w latach dziewięćdziesiątych był on tutaj etatowym reżyserem. Nowy dyrektor Teatru Wybrzeże mówił niedawno o tym, jak ważne będzie znalezienie w tej sztuce właśc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

18.12.2006

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe