"Łotrzyce" Agnieszki Osieckiej w reż. Piotra-Bogusława Jędrzejczaka w Teatrze im. Norwida w Jeleniej Górze. Pisze Urszula Liksztet w Nowinach Jeleniogórskich.
"Łotrzyce" Agnieszki Osieckiej w reżyserii Piotra Bogusława Jędrzejczaka, których premiera odbyła się w minioną sobotę, 30 marca, na scenie przy ul. Krótkiej są trzecią premierą jeleniogórskiego Teatru Norwida w sezonie 2018/2019. "Łotrzyce", a może lepiej byłoby powiedzieć "łotrzyczki", bo najwięcej krzywd wyrządzają same sobie, tułając się za marne grosze po podrzędnych tancbudach, z mamie opłacanymi chałturami te dwie drobne kobietki - gwiazdy estrady objazdowej. Starsza - Wala (Małgorzata Osiej-Gadzina) jest zawodową aktorką - magistrem sztuki ("nie z apteki"). Jest przekonana, że mogłaby zagrać wiele wspaniałych ról: Lady Mackbeth, Marię Stuart, nawet Klarę w "Ślubach panieńskich" - mogłaby, ma talent, ale podły dyrektor nie poznał się na niej i grała "ogony". No więc na złość uciekła z teatru na estradę. Żeby potwierdzić wobec Hali swój talent, po raz któryś wygłasza przed nią fragmenty wielkich monologów, przeplatając