"Turyści" w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Michalina Łubecka w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.
Kto podczas benefisu trzech bydgoskich aktorów liczył na przemiły kabaret albo spektakl o kondycji dojrzałego artysty, zawiódł się. Dostał sztukę o ludziach nieprzystosowanych do współczesnego życia. Świetnie napisaną historię i popis teatralnych umiejętności. Co jeśli powiem, że w Teatrze Polskim obejrzeć można sztukę o życiu? Banał? To podobno tak, jakby zapraszać na sztukę o wszystkim, czyli właściwie o niczym. A co jeśli na przekór powiem jednak, że bydgoska scena zaopatrzyła się właśnie w najbardziej aktualną, pełną humoru i komentarzy do rzeczywistości produkcję? I choć wystawiona z okazji benefisu dojrzałych aktorów, jest spektaklem dla starszych i młodych widzów. Jakby nie patrzeć - życiowe, prawda? Właśnie! Sztuka napisana przez Artura Pałygę dla naszego teatru nie miała być publicystyką. Taką twórczość zaserwował bydgoszczanom podczas Festiwalu Prapremier w swoim "Żydzie" oraz tryptyku "Nic co ludzkie". Wtedy było