Minister kultury Rzeczpospolitej i członek Rady Ministrów, ekscelencja Zdrojewski, na żądanie owładniętej piłko-szałem prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz Waltz, likwiduje teatry!!! - pisze Jacek Poniedziałek w blogu w portalu Natemat.pl.
Nie spodziewałem się, że do tego dojdzie. Wewnątrzpartyjne rozgrywki w łonie kliki trzymającej władzę decydują dziś w Polsce o losie najważniejszych instytucji kultury. Pan minister, słaby i osamotniony w swojej partii, pozbawiony już teraz kompletnie zaufania środowisk artystycznych, umierający ze strachu, aby gensek nie usunął go z fotela w ministerstwie, nie mogąc już liczyć na kiedyś obiecywany mu fotel szefa MON-u, który przyjąłby równie skwapliwie, jak każdy inny, z zapałem zaakceptował wczoraj kandydaturę Tadeusza Słobodzianka na stanowisko Teatru Dramatycznego w stolicy. Z całym pakietem. W pakiecie jest festiwal - Warszawskie Spotkania Teatralne i Teatr na Woli. Scena założona i kierowana w czasach PRL przez Tadeusza Łomnickiego, zostanie teraz wchłonięta przez Teatr Dramatyczny pod dyrekcją "Slobo", czyli w praktyce zlikwidowana. Zniknie marka, nazwa, osobowość prawna, budżet, pracownicy dostaną wymówienia, a budynek stanie się jedn�