"Na końcu tęczy" w reż. Ireneusza Janiszewskiego z Teatru Muzycznego w Łodzi na III Festiwalu Teatrów Muzycznych w Gdyni. Pisze Katarzyna Wysocka w Gazecie Świętojańskiej online.
Teatr Muzyczny z Łodzi przyjechał na Festiwal do Gdyni z prawie świeżą premierą spektaklu do libretta Petera Quiltera. Polskie tłumaczenie piosenek przygotowali Andrzej Ozga i Jan Jakub Należyty. "Na końcu tęczy" to opowieść o gwieździe amerykańskiego kina i muzyki Judy Garland pod koniec jej życia, kiedy z niedoszłym jeszcze piątym mężem, Mickey Deansem, koncertują w Londynie, zmagając się z przeszłością Judy, jej nałogami i wspomnieniami. Gorzka prawda o smutnym losie osoby kształconej na gwiazdę, świadomie stylizowanej przez dorosłych w celach zmitologizowania (a może zgablotynizowania) przewija się przez cały spektakl. Niezapomniana Garland z roli Dorotki z "Czarnoksiężnika z krainy Oz" w reżyserii Victora Flemingajawi się w przedstawieniu jako kobieta zmęczona życiem, świadoma swych słabości, nie stawia im oporu. Boleśnie odczuwa fałsz sławy, która pociągnęła ją na skraj przepaści, sławy kreowanej przez innych, nie mających