Pełna gwaru lekcyjna klasa, wokół stołu siedzą uczniowie, sami chłopcy, każdy na głowie ma czapkę. Znane w świecie, ze zdjęć Romana Vishniaca, podwórko rozbrzmiewa tupotem dziecięcych nóg. Kazimierz, stara dzielnica Krakowa, wypełnia się ludźmi sprzed lat, tymi którzy tu żyli od wieków do chwili, aż ich świat postanowiono wymazać. Za sprawą Katarzyny Deszcz, która telewizyjny scenariusz oparła na baśni Leo Pawlata "Osiem świateł", ci którzy przed laty byli wśród nas, znów się między nami znaleźli. Ta przypowieść przybliża współczesnemu dawne obyczaje, tradycję, religię, mądrości z Tory i Talmudu, a wszystko to w pięknej poetyckiej formie. Katarzyna Deszcz, również reżyser spektaklu, stworzyła niepowtarzalną atmosferę bliskości i ciepła. Wszyscy wykonawcy; aktorzy zawodowi i dzieci wtapiają się w obraz przez Deszcz zainscenizowany. Jakub (Krzysztof Mękarski i Leszek Zdun), Jente (Lidia Duda), Ajzyk (Andrzej Sadowski),
Tytuł oryginalny
Skarb ze snu
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Polski nr 73