EN

1.06.1968 Wersja do druku

>>Skąpiec<< w maskach w krakowskiej "Grotesce"

Ciekawą próbę przekształcenia molierowskiego Skąpca w czysto teatralną zabawę podjęła krakowska "Groteska", wystawiając w maskach tę, jedną z najsłynniejszych ale zarazem najbardziej już bodaj od nas dalekich "komedii charakterów" wielkiego pisarza. W programie teatralnym przekonywającą motywację takiego ujęcia daje Henryk Vogler, powołując się na tradycje farsy włoskiej, z której wszakże wiele reliktów zachowało się w dramaturgii Moliera, i która istotnie szczególnie silny ślad wycisnęła na tej, bardzo w gruncie rzeczy uproszczonej i apsychologicznej strukturze, jaką odznacza się sztuka o Harpagonie. Niesamowita, przechodząca już wszelkie granice przywara skąpstwa została tu tak "wydestylowana" i przybiera charakter tak absurdalny, że widz dzisiejszy nie może jej już traktować poważnie; można ją przyjmować tylko jako wytrysk surrealistycznego humoru, jako wyraz groteskowej egzageracji. Implikacje socjologiczne i społeczne tej sztuki, wyr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

>>Skąpiec<< w maskach w krakowskiej "Grotesce"

Źródło:

Materiał nadesłany

"Teatr" nr 11

Autor:

l.j.

Data:

01.06.1968

Realizacje repertuarowe