Deutsches Theater udowodnił, że siła romantycznej pieśni przekazana we współczesnej formie wcale nie traci na wartości - o "Wintereise" z Deutsches Theater prezentowanej na zakończenie festiwalu Inter Opole pisze Aleksandra Konopko z Nowej Siły Krytycznej.
Po raz drugi podczas festiwalu Inter Opole okazało się, że oszczędność środków teatralnych może być kluczem do sukcesu widowiska. Tak stało się w przypadku opolskiego "Brela", a podobne odczucia wróciły po berlińskim "Winterreise". Ascetyzm formy sprawdza się widać doskonale w spektaklach muzycznych, dla których najwyższą wartością jest skupienie na słowie i muzyce. Okazuje się, że kiedy pięknym pieśniom nie przeszkadza się zbędną scenografią czy na siłę wprowadzaną dramaturgią, można naprawdę dotrzeć do ich głębi, która zapewne poruszy widza. Gościnne przedstawienie z Deutsches Theater jest bez wątpienia taką propozycją. "Winterreise" (Podróż zimowa) to kameralny spektakl zrealizowany przez Michaela Thalheimera. Głównym wykonawcom jest Daniel Krich, który choć na scenie jest zupełnie sam, dzięki znakomitemu wykonaniu pieśni i nieprzeciętnym umiejętnościom operowania głosem, potrafi przyciągnąć uwagę widza przez ponad pó�