EN

10.12.1993 Wersja do druku

Siedem grzechów głównych i grzechy mniejsze

Na zakończenie swoich występów w Lublinie Towarzy­stwo Wierszalin pokazało dramat-szaradę Tadeusza Słobodzianka "Merlin". Chwała orga­nizatorom, że przywieźli do Lublina teatr tak fascynujący, chwała też Impresariatowi In­stytutu Teatru Narodowego, że dołożył trochę grosza. Gąszcz symboliczny Tadeusz Słobodzianek nasycił przedstawienie symboliką gęsto, cho­ciaż nie zawsze konsekwentnie - stąd szarada symboli alegorii i odniesień jest nierozwiązywalna. Otwiera się na pomysłowość interpretacyjną reżyse­ra, który może zmierzać ku rozjaśnie­niu lub jeszcze zgęszczać i gmatwać. Piotr Tomaszuk wybrał drugie roz­wiązanie. Na szczęście symbolika odwołuje się do znanych w ikonografii średnio­wiecznej motywów. Pojawia się symboliczna cyfra 7 - tylu jest ryce­rzy Okrągłego Stołu, na których tar­czach pojawiają się równie znaczące gęby siedmiogłowej bestii - nie­dźwiedź, wilk, smok, świnia, nieto­perz i jednorożec i lew.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Siedem grzechów głównych i grzechy mniejsze

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta w Lublinie nr 288

Autor:

Mirosław Haponiuk

Data:

10.12.1993

Realizacje repertuarowe