Dwóch nie spełnionych trzydziestoletnich aktorów czeka na castingowe przesłuchanie, przerzucając się opowieściami ze swego nieudanego życia osobistego i zawodowego. Dostaje się wszystkim: od szczęściarzy po fachu ze stolicy, po recenzentów, którzy rzekomo chwalą tylko to, czego nie widzieli. Panowie kpią z wychowania, w którym wszystko usprawiedliwia się pechem, i z modnych konwencji, jak patos południowoamerykańskich seriali, filozoficzny bełkot spod znaku "Matrixa" czy obrazoburcze sztuki nowych brutalistów. A przecież żeruje na nich sama, momentami błyskotliwa, lecz nieznośnie chaotyczna sztuka. W przeciwieństwie do swych sfrustrowanych bohaterów Maciej {#os#7323}Kowalewski{/#} i Michał {#os#22769}Lesień{/#} mają świetne samopoczucie. Gdyby nagrali się na wideo, zapewne popękaliby ze śmiechu - widać, jak bawi ich sitcom "Lokatorzy", w którym obaj straszą od miesięcy w telewizyjnej Jedynce. To jedna
Tytuł oryginalny
Sfrustrowani lokatorzy
Źródło:
Materiał nadesłany
Wprost Nr 1