EN

1.06.2009 Wersja do druku

Sfera plastyczna

Gdybym był miłośnikiem opery i teatru o konserwatywnych poglądach, po obejrzeniu wystawy "W przestrzeni Uniwersum, w labiryncie śmierci. Inscenizacje plastyczne oper Krzysztofa Pendereckiego" w katowickim Centrum Scenografii Polskiej mógłbym zakrzyknąć: "Boże! W jakiż to czasach żyjemy! Zmuszeni jesteśmy oglądać na scenie zamiast genialnych kreacji Majewskiego wymięty szlafrok Ubicy i pasiastą piżamę Ubu, w które ubrała ich pani Szczęśniak!". Ale żarty na bok. W tym zestawieniu tkwi nie tylko prawda o estetycznych różnicach w traktowaniu materii scenicznej, ale i dowód zmian, jakie dokonały się w myśleniu o funkcji scenografii, nie tylko operowej. Kontrastowe zestawienie tych dwóch przeciwległych biegunów stylistycznych nie świadczy o prymacie któregoś z nich. Jest świadectwem czasu i nacisku, czy może lepiej: inspiracji, jaką narzuca twórcom współczesny kontekst kulturowy i społeczny. Wydaje się jednak, że w ostatnich latach zmieniło się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sfera plastyczna

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 6

Autor:

Kazimierz Bardzik

Data:

01.06.2009