Na Zapolskiej pojawił się w styczniu tego roku "Balkon" Geneta w reżyserii Tadeusza Minca. Przyjęty chłodno przez krytykę, ma jednak swoją pozycję i chyba utrzyma się w repertuarze jeszcze w przyszłym sezonie. Generalnie można było temu trudnemu i wymagającemu specjalnego klucza spektaklowi zarzucić brak rytmu, zbytnie nadęcie, mało czytelne przesłanie rozmywające się w bardzo efektownych (często ze sporą porcją erotyki) obrazach. Myślę, że widzów przyciąga na "Balkon" właśnie warstwa wizualna i nieco skandalizująca otoczka, w końcu akcja tej sztuki dzieje się w burdelu, gdzie, jak wiadomo, rzadko robi sio na drutach.
Tytuł oryginalny
Sezon w Polskim czyli kombinat w budowie (fragm.)
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza nr 20