Można już dzisiaj mówić o sezonie teatralnym na scenach emigracyjnych. Co więcej można o nim mówić po raz pierwszy. Teatr był zawsze, była też przysłowiowa na miarę symbolu uparta i heroiczna bieda aktorska. Sięgając pamięcią w te wszystkie lata wstecz, od Rosji, od przedstawień pod gołym niebem na piaskach irackich, aż do zmieniających się nazw i koncepcji utrzymania emigracyjnej sceny - trzeba było stawiać prawdziwe pomniki cichym Don Kichotom polskiego teatru. Można by już dzisiaj zamknąć jego dzieje w dwóch wielkich rozdziałach. Pierwszym o teatrach wojskowych, zwłaszcza tych, które powstały w Armii Polskiej na Wschodzie później rozwijały się w Drugim Korpusie oraz tych, które powstawały w obozach jenieckich w Niemczech i działały potem przez krótki czas przy I Dyw.-Panc. i skupiskach D.-P-isów. Opracowania jego dziejów - od powstania aż do czasu kiedy rozdział jego istnienia się zamknął - na długo po (co należy zaznaczyć z n
Tytuł oryginalny
Sezon teatralny w polskim Londynie
Źródło:
Materiał nadesłany
Odgłosy nr 43 (Londyn)