W 100-lecie urodzin wielkiego pedagoga, Janusza Korczaka Teatr Nowy w Warszawie wystawił dramat pt. "Senat szaleńców" w reżyserii Wojciecha Zeidlera. Marek Jaworoski autor książki o Januszu Korczaku tak pisze o Korczaku jako dramaturgu: "W 1930 roku w mieszkaniu znanej aktorki Ireny Solskiej spotyka Janusz Korczak innych znakomitych aktorów i reżyserów - Stefana Jaracza oraz Stanisławę Perzanowską. Czyta tam swoją bajkę "Jak Pan Bóg ze świątyni w te dyrdy uciekał", nie tając, że pomyślna jest jako fragment zamierzonej sztuki. Jaracz, będący wówczas dyrektorem teatru "Ateneum" w Warszawie, od razu zainteresował się tymi planami Starego Doktora. Nie dziwnego: już owa bajka - wspaniały monolog - dawała przedsmak trudnych zadań aktorskich, co Jaracza musiało szczególnie zafrapować. Kiedy Korczak sztukę ukończył, Jaracz decyduje się wprowadzić Ją na scenę "Ateneum". Reżyserię obejmuje Perzanowska. "Senat szaleńców", humoreska ponura - jak brzmi po
Tytuł oryginalny
Senat szaleńców
Źródło:
Materiał nadesłany
Nasza Trybuna nr 218