Schody rozpięte przez całą szerokość sceny prowadzą w ciemność. Z prawej strony biały zarys kolumny. Światło reflektorów wydobywa z mroku czerwieniejącą spiżem i złotem postać Pallas Ateny. Przestrzeń zapełnia się skrzydlatymi postaciami: Nike Napoleonidów, Nike spod Salaminy, Nike spod Termopil, Nike spod Cheronei... Podstawowy motyw scenograficzny - wspomniane już schody, towarzyszą przedstawieniu przez wszystkie odsłony. A oto scena druga: W Łazienkach zebrali się spiskowcy. Przez zamilkłą nagle grupę młodzieży w czarnych pelerynach przechodzi spod pomnika Sobieskiego Demeter i Kora w barwnych, udrapowanych szatach. Te mitologiczne postacie przywołane wyobraźnią poety, stają się bardziej rzeczywiste w swej plastyczności ożywionych posągów od zlewających się z mrokiem sylwetek spiskowców. Ich pożegnalny dialog - rozmowa zamierającej na zimę przyrody, ma treść symboliczną. Jest zapowiedzią klęski powstania, przewija
Tytuł oryginalny
Sen Nocy Listopadowej
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne